To nie były plotki! Billie Eilish właśnie ogłosiła

„Może już zauważyliście, że dookoła jest więcej kamer niż zwykle. Nie mogę zdradzić dużo szczegółów, ale mogę powiedzieć, że pracuję nad czymś bardzo wyjątkowym z kimś, kto nazywa się James Cameron. I że będzie to w 3D. W trakcie tych czterech koncertów w Manchesterze wy i ja jesteśmy częścią tego projektu. Tak tylko dodam, że Cameron jest gdzieś na widowni. Miejcie to na uwadze, a także to, że przez cztery noce z rzędu będę miała na sobie taką samą kreację” – powiedziała ze sceny areny Co-op Live 24-letnia wokalistka.

fot. PAP/EPA
fot. PAP/EPA

Jeśli Eilish i Cameron pracują nad szeroko rozumianym projektem filmowym, nie będzie to pierwsza taka produkcja w historii popularnej artystki. W 2021 roku można było w kinach obejrzeć dokument „Billie Eilish: Świat lekko zamglony”. W tym samym roku do fanów trafił również film koncertowy „Happier Than Ever: A Love Letter to Los Angeles” („Szczęśliwsza niż kiedykolwiek. List miłosny do Los Angeles”).

Billie Eilish jest obecnie w trakcie trasy koncertowej promującej jej trzeci album zatytułowany „Hit Me Hard and Soft”. Koncertować rozpoczęła we wrześniu 2024 roku, jako pierwsze artystka odwiedziła najpierw Amerykę Północną i Australię, by obecnie występować w Europie. Po show w Manchesterze gwiazda zawita w Japonii, by wrócić później do Stanów Zjednoczonych, gdzie zakończy trasę koncertem w San Francisco zaplanowanym na 23 listopada.

James Cameron kończy obecnie prace nad trzecią częścią serii „Avatar”. Zatytułowana „Avatar: Ogień i popiół” trafi do kin 17 grudnia. W przygotowaniu są również części czwarta i piąta, których premiery zostały zaplanowane na 2029 i 2031 rok. W przerwie między tymi planami zdjęciowymi Cameron chce też przenieść na ekran książkę „Ghosts of Hiroshima” („Duchy Hiroshimy”) autorstwa Charlesa Pellegrino. Publikacja ta opisuje prawdziwą historię Japończyka, który przeżył dwa wybuchy nuklearne.

źródło: PAP Life

Oceń ten artykuł 0 0