Sytuacja zwierząt wykorzystywanych do przewożenia turystów nad Morskie Oko wciąż jest dramatyczna. Co roku w okresie wakacji zwierzęta są zaprzęgane pomimo upałów ostrzeżeń obrońców praw zwierząt. Kilkukrotnie zdarzyło się już, że konie zostały zamęczone na śmierć.
O warunkach, w jakich muszą codziennie pracować te zwierzęta w Tatrach, w ostatnim czasie znów zrobiło się głośno. Wszystko za sprawą filmu przedstawiającego ciągnącą się w nieskończoność kolejkę do konnych dorożek pod Morskim Okiem, który został opublikowany na stronie „Kampania przeciwko transportowi i ubojowi koni” na Facebooku. „Temperatura sięgnęła w tym dniu 32 stopni Celsjusza” – czytamy pod nagraniem – „Z dołu na górę wyjechało około 160 wozów. Konie musiały zrobić przynajmniej po dwa kursy”.
Obrońcy praw zwierząt utworzyli już petycję skierowaną do dyrektora Tatrzańskiego Parku Narodowego. W niej możemy przeczytać m. in. że „proceder przewozu turystów na trasie do Morskiego Oka jest anachroniczny, przestarzały, wykorzystywany do zadawania
cierpień zwierzętom. Za przyzwoleniem Dyrekcji i Rady Naukowej TPN stanowi pokaz arogancji i nieludzkiego traktowania zwierząt pociągowych. Idea ochrony przyrody jest tu codziennie masowo gwałcona na oczach tysięcy ludzi”.
Petycję podpisało dotychczas ponad 100 tysięcy osób. By do nich dołączyć, wystarczy kliknąć tutaj.