Niemcy. Tragiczny wypadek w aquaparku. Nie żyje 7-latka
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło 17 lipca na terenie parku wodnego Miramar w niemieckim mieście Weinheim. Jak podaje portal TAG24, 7-letnia dziewczynka wypoczywała w basenie dla dzieci z mamą i młodszym bratem. Kobieta w pewnym momencie musiała poświęcić więcej uwagi synowi. Wtedy 7-latka wykorzystała chwilę nieuwagi, opuściła brodzik i oddaliła się od swoich bliskich. Po chwili przerażona mama zaalarmowała ratowników o zaginięciu córki.
Dziewczynka weszła do większego basenu
Dziewczynkę odnaleziono w większym basenie ze sztucznymi falami. 7-latka weszła do głębszego zbiornika i natychmiast znalazła się pod wodą. Dziecko zostało wyciągnięte z basenu przez jedną z kąpiących się osób. Ratownicy natychmiast przystąpili do reanimacji dziewczynki. 7-latka trafiła do szpitala, gdzie wprowadzono ją w śpiączkę. Niestety, lekarzom nie udało się uratować jej życia. Dziecko zmarło po prawie dwóch tygodniach od wypadku.
Śledczy badają tę tragedię
Okoliczności tragedii w niemieckim parku wodnym wyjaśnia już prokuratura. Śledczy twierdzą, że nic nie wskazuje na to, aby do śmierci dziewczynki przyczyniła się matka lub inne osoby. Po wypadku aquapark wydał specjalne oświadczenie:
Jesteśmy głęboko zszokowani śmiercią siedmioletniej dziewczynki. Nasze myśli są z rodzicami, którzy zmagają się z tą tragiczną stratą oraz ze wszystkimi członkami rodziny i przyjaciółmi
– przekazał Marcus Steinhart, dyrektor zarządzający parku wodnego Miramar.
Autor: Hubert Wiączkowski