Zaskakujący manewr 80-latka
Na youtube'owym kanale Stop Cham, na którym regularnie pojawiają się nagrania z polskich dróg, opublikowano zaskakujący film. Jednych przeraził, innych oburzył. Są też tacy, którzy nie szczędzili w komentarzach uszczypliwości. Kamera zarejestrowała bardzo nieostrożny i niebezpieczny manewr. W czasie wyjazdu 80-latek uszkodził dwa zaparkowane samochody, niemal potrącił pieszą i - według tego, co czytamy w opisie nagrania - odjechał.
Dwie kolizje i o włos od potrącenia
Film z Kraśnika spotkał się z niemałym zainteresowaniem internautów. "Wyczyn" kierowcy poruszył użytkowników sieci. Co wydarzyło się dalej? Odpowiedź na to pytanie daje autor w komentarzu pod nagraniem:
Kierowca w wieku ponad 80 lat zatrzymał się po reakcji przechodnia i porozumiał się z kierowcą zaparkowanego samochodu po drugiej stronie ulicy ignorując fakt przerysowania pierwszego auta marki Ford. Sprawa została zgłoszona na policję, ale kierowca nie został w żaden sposób ukarany, ponieważ zdarzenie miało miejsce poza drogą publiczną. Koszty naprawy zostały pokryte z ubezpieczenia sprawcy.
Pod materiałem z monitoringu pojawiło się wiele wpisów internautów, którzy z dużym zaangażowaniem oceniali manewr 80-latka. Nie zabrakło też żartobliwych uwag:
A myślałem, że już mnie dzisiaj nic nie zaskoczy, a tu proszę takie news
Zaparkowane samochody nie zachowały ostrożności
Tzw. kwiat motoryzacji... A po przyjeździe do domu będzie dochodził, kto mu zarysował auto
Szybko, sprawnie i bez kłopotów.
I jak gdyby nigdy nic, pojechał dalej. Nawet tego nie zauważył. Jakby ktoś jeszcze się zastanawiał, nad sensem okresowych badań lekarskich, powyżej 70. roku życia. Ale nie u znajomego lekarza.
W Ninja Warrior by zaliczył wszystkie przeszkody
Autor: Katarzyna Solecka