Jędrzejów. Dokonał trzech kradzieży w krótkim czasie
Wszystko zaczęło się od zgłoszenia dotyczącego kradzieży samochodu osobowego o wartości ok. 3 tys. zł. W poniedziałkowe popołudnie jędrzejowscy policjanci otrzymali informacje o mężczyźnie, który podjechał rowerem na posesję, a następnie ukradł auto i odjechał w nieznanym kierunku. Po chwili mundurowi ustalili, że sprawca pojechał w stronę Krakowa i na jednej ze stacji benzynowych, bez dokonania płatności, zatankował pojazd za ok. 100 zł.
Sprawca, pozostawiając rower na miejscu, odjechał samochodem w nieznanym kierunku. Niedługo później okazało się, że mężczyzna udał się w kierunku Krakowa, gdzie po drodze, na jednej ze stacji paliw, zatankował za blisko 100 złotych, po czym odjechał, nie płacąc rachunku
– przekazała policja w Jędrzejowie.
Mężczyzna został zatrzymany przez policję
Jędrzejowscy policjanci we współpracy z funkcjonariuszami z Miechowa zatrzymali złodzieja na terenie sąsiedniego województwa. Mundurowym udało się ustalić, że sprawcą przestępstw był 51-letni mieszkaniec Radomia. Tego samego dnia, późnym popołudniem, do jędrzejowskiej komendy wpłynęło kolejne zgłoszenie o kradzieży. Tym razem chodziło o zabranie roweru, który znajdował się na stacji kolejowej w gminie Sobków.
Okazało się, że tym właśnie sprzętem 51-latek przyjechał na posesję, gdzie dokonał kradzieży samochodu. Zatem radomianin ukradł rower, następnie samochód, a potem paliwo
– dodają funkcjonariusze z Jędrzejowa.
51-latkowi grozi nawet 5 lat pozbawienia wolności
Złodziej, który w krótkim czasie dokonał trzech kradzieży, usłyszał już zarzuty. Mężczyzna wkrótce stanie przed obliczem sądu za popełnione przestępstwa. Skradzione pojazdy wróciły już do swoich właścicieli, a radomianin najbliższe dwa miesiące spędzi w tymczasowym areszcie. Jak podaje jędrzejowska policja, 51-latkowi grozi teraz nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Autor: Hubert Wiączkowski