Trudne pożegnanie
„Powiedziano mi, że mam tylko kilka dni życia. To bardzo surrealistyczne. Dziękuję bardzo za wsparcie, które otrzymałam. Au revoir moi przyjaciele” – tak brzmi niezwykle dramatyczny wpis, który Rachel Bland umieściła na swoim profilu na Twitterze i Instagramie. Dwa lata temu u dziennikarki BBC zdiagnozowano raka piersi. Od tej pory popularna na Wyspach spikerka podjęła heroiczną walkę o życie i zdrowie. Poddała się chemioterapii i radioterapii. Niestety choroba okazała się silniejsza: pojawiły się przerzuty do węzłów chłonnych, a medycyna na tym etapie okazała się bezsilna.
Blog, który ma o niej przypominać
W obliczu tragedii Rachel Bland nie zapomniała o swoim dwuletnim synku. Z myślą o nim przez cały czas trwania choroby prowadziła specjalnego bloga, który ma w przyszłości przypominać mu o mamie. W jednym z ostatnich wywiadów dla zagranicznych mediów dziennikarka przyznała, że właściwie pogodziła się już ze śmiercią, ale żałuje, że nie będzie mogła patrzeć, jak dorasta jej syn.
Autor: Katarzyna Solecka