Paula Godwin, postanowiła opisać swoją historię na Facebooku. Przyznała, że jej pupil Todd, z poświęceniem rzucił się w jej obronie i przyjął na siebie atak grzechotnika. Podczas spaceru, Godwin nie zauważyła węża – ten poczuł zagrożenie i ruszył do ataku na kobietę – mały labrador osłonił swoją właścicielkę przed ukąszeniem, jednak naraził swoje życie i zdrowie.
„Uratował mnie mój bohaterski szczeniak Todd, który skoczył przed moją nogę w miejsce, gdzie z pewnością zostałabym ugryziona” – przyznaje kobieta i publikuje zdjęcia walecznego zwierzaka, który teraz dochodzi do zdrowia.
„Tak wygląda bohater” – opuchnięty po ukąszeniu, ale zawsze wierny człowiekowi. Godwin przyznaje, że po leczeniu w szpitalu zwierzęcym w Anthem, Todd szybko wraca do formy. Przyznaje, że nawet lekarze są pod wrażeniem tempa jego rekonwalescencji.
Autor: Katarzyna Solecka