Na samochodzie znajdują się dwa napisy, pierwszy z nich to: "tu możesz się wyspowiadać", drugi: "Pamiętaj! Bóg bardzo Cię kocha i szuka sposobu, byś był tego pewien!"
Ksiądz Rafał Jaroszewicz z Koszalina pierwszy raz wyruszły w trasę w 2014 roku. To już czwarte wakacje, kiedy co weekend odwiedza swoim przerobionym samochodem wiele miejsc. Celuje w nietypowe przestrzenie, w których nikt nie spodziewałby się możliwości skorzystania ze spowiedzi. Odwiedza galerie handlowe, koncerty, festiwale, koncerty i wiele innych miejsc. W tym roku planuje wybrać się również na Sunrise Festiwal do Kołobrzegu.
Duchowny podkreśla, że nieraz przychodzą do niego osoby, które nie spowiadały się od wielu lat. To niespodziewane pojawienie się w ich życiu okazji do spowiedzi czasem potrafi spontanicznie zmienić ich życie na lepsze i sprawić, że poczują ulgę. Uważacie, że ma to sens?
Autor: Mateusz Marek