Usłyszała, że ma "krzywy nos jak klamka od zakrystii". Tak zareagował były Wieniawy!

Julia Wieniawa nie zwalnia tempa. Po kolejnych projektach aktorskich i kampaniach reklamowych przyszedł czas na nowy singiel. Wokalistka 10 lipca wydała utwór "Sobą być". W jednym z ostatnich wywiadów opowiedziała nie tylko o muzyce. Zdradziła też, że całe życie myślała o tym, żeby zoperować nos.

Julia Wieniawa, fot. AKPA

Julia Wieniawa o operacji nosa. "Bardzo przejmowałam się tym, co ludzie o mnie myślą"

W podcaście STUDIO 96.0 Julia Wieniawa zdecydowała się na szczere wyznanie na temat tego, jak reaguje na komentarze dotyczące nie tylko jej pracy, ale również wyglądu:

Kiedyś bardzo przejmowałam się tym, co ludzie o mnie myślą i mimo że raczej kojarzą mnie z tym, że jestem taka bezkompromisowa, pewna siebie - to była maska.

"I po prostu w pewnym momencie zorientowałam się, że nie mogę robić czegoś pod ludzi, bo wtedy nie jestem ze sobą szczera... a ludzie wyczuwają fałsz". 25-latka, która od ponad dekady jest obecna w mediach, przez cały czas jest narażona na ocenę. Z tego powodu na początku kariery popadła w kompleksy. Przy okazji tego wspomnienia opowiedziała o nosie.

Nigdy nie sądziłam, że mam krzywy nos. I ktoś mi napisał komentarz, że »mam krzywy nos, jak klamka od zakrystii«. Miałam 13 lat. Wpadłam w absolutne kompleksy. 

 

Julia Wieniawa o operacji nosa. "Mój były partner i mój tata powiedzieli mi..."

Julia Wieniawa miała 13 lat, gdy dołączyła do ekipy serialu "Rodzinka.pl" i stała się rozpoznawalna. Razem z popularnością pojawił się też hejt. Kiedyś bardzo przejmowała się tym, co mówili o niej inni. 25-latka przyznała, że dzisiaj zupełnie inaczej do tego podchodzi. Dojrzała do etapu, w którym ma świadomość, że nie zadowoli wszystkich. W wywiadzie nie pominęła kwestii kompleksów i tego, że przez wiele lat chciała zoperować nos. Wokalistka wyznała, że wówczas pomogli jej najbliżsi.

Na szczęście mój były partner i mój tata powiedzieli mi, że mój nos to jest mój charakter. I bardzo w to uwierzyłam... (...) Zrozumiałam, że cechy charakterystyczne - nawet jeżeli są to mankamenty, to zróbmy z nich coś fajnego. 

Wokalistka przytoczyła w tym momencie przykład gwiazdy "Dirty Dancing".

Ona (Jennifer Grey - przyp. red.) miała wielką karierę po tym filmie. Zrobiła nos - kariery nie było. No bo jesteś nagle "kopiuj, wklej", nic cię nie wyróżnia. Zrozumiałam, że cechy charakterystyczne - nawet jeżeli są to mankamenty, to zróbmy z nich coś fajnego. 

Autor: Katarzyna Solecka

Komentarze
Czytaj jeszcze: