Nikt się tego nie spodziewał, ale właśnie w takich okolicznościach może dojść do zmasowanego ataku larw kleszczy. Chwila odpoczynku w lesie, postawienie nogi w nieodpowiednim miejscu i katastrofa gotowa! Nimfy - owady, które są stadiem przejściowym pomiędzy larwą a dorosłym kleszczem są tak samo niebezpieczne jak dorosłe osobniki. Mogą być nosicielami groźnych chorób. Są czarne i wielkości główki od szpilki.
Pani Jowita wystosowała również kilka zdań oświadczenia, po to by uniknąć mnożących się i powtarzających się tysięcy pytań, cytujemy je z posta zamieszczonego na Facebooku:
"Sieć obiegło zdjęcie mojej nogi, po której wdrapywały się larwy kleszczy, prosto z gniazda, w które wdepnęłam :-/ I teraz wychodząc na przeciw setkom pytań i komentarzy odpowiadam:
Od 6 lat choruję na boreliozę.
Byłam ubrana odpowiednio.
Żadna larwa nie zdążyła wbić aparatu w moje ciało.
Usunęłam je mokrymi chusteczkami, wyprałam wszystko co na sobie miałam oraz bardzo dokładnie wyszorowałam w wannie"
Na dowód dodała również zdjęcie tej samej nogi po dwóch dniach. Na szczęście tym razem problem został opanowany
