Kraj, o którym mowa, to Malezja. Rząd zakazał tam mediom publicznym emisji bijącego rekordy przeboju "Despacito". Jeśli nie znosisz tej piosenki, to ten kraj będzie dla Ciebie prawdziwą oazą.
"W tym utworze pojawia się wiele obscenicznych treści i dwuznaczności. Nie może być tak, że narodowe media dystrybuują tego typu piosenki. Zwłaszcza, że słuchają ich też dzieci" – powiedział minister komunikacji, Salleh Said Keruak, w rozmowie z CNN.
Co ciekawe, piosenka wzbudziła spore oburzenie wśród mieszkańców Malezji, szczególnie tych starszych i to właśnie oni wysyłali skargi do rządu. Młodzi raczej nie zrezygnują ze słuchania "Despacito". Zwłaszcza że zakaz obejmuje tylko media publiczne.