Zdjęcie ilustracyjne: Shutterstock
Nowe zmiany, które trafią do trybu incognito mają uniemożliwić witrynom rozpoznanie faktu, iż użytkownik korzysta z opisywanej opcji w przeglądarce. Do tej pory było inaczej. Niektóre strony mogły bowiem "zrozumieć" zachowanie danej osoby podczas korzystania z sieci. Wszystko to ma się jednak teraz zmienić.
Google zapowiada, że w tym przypadku zmieni sposób obsługi plików określanych przez API FileSystem. Nowe poprawki trafiły już do przeglądarki w wersji Canary. Jest zatem kwestią czasu, zanim pojawią się one w stabilnej wersji programu.