Wersow powiększyła biust
W najnowszym filmie na kanale Wersow 25-latka postanowiła podzielić się ze swoimi obserwatorami zaskakującą nowiną. Już od dłuższego czasu zastanawiała się nad operacją piersi i w końcu nadszedł ten moment, w którym podjęła ostateczne kroki, by spełnić swoje marzenie.
W pierwszej części filmu widzimy, jak oznajmia niektórym członkom Ekipy podjęcie się operacji plastycznej. Zrobiła to dzień przed wyznaczonym terminem zabiegu. Przyjaciele pozytywnie przyjęli tę informację, twierdząc, że może robić ze swoim ciałem co chce, jeśli poczuje się z tym lepiej. Takiego zdania był również chłopak Weroniki – Friz. Zdecydowanie inaczej zareagował brat Wersow. Cały czas pytał swoją słynną siostrę, czy jest pewna tej operacji. Zdecydowanie nie był przekonany do tego pomysłu.
W dalszej części filmu influencerka opowiedziała szczegóły podjęcia takiej decyzji. Wyznała, że nagranie takiego filmu było dla niej trudne, gdyż wszystkie jej poczynania są szeroko komentowane w sieci.
Często moje błędy były mi wytykane w internecie, co tym bardziej sprawiało, że bałam się o tym mówić - powiedziała Weronika Sowa.
Przypomniała również swoim fanom, że od wielu lat jest osobą pełnoletnią, a jej decyzja jest przemyślana. Wspomniała też, dlaczego z nią zwlekała.
Zdecydowałam się na operację powiększenia piersi i nie jest to decyzja, która była nagła, spontaniczna, czy nieprzemyślana. Mam 25 lat i już od kilku lat myślałam, żeby taką operację wykonać. Na początku nie miałam takich funduszy, potem bałam się, później nie byłam zdecydowana, bo bałam się tego bólu. Potem bałam się opinii ludzi, co dalej zostało, bo tego boję się najbardziej - stwierdziła i dodała: Nie chcę nikogo zachęcać do wykonania takiego zabiegu. Powinna to być indywidualna i przemyślana decyzja – wyjawiła influencerka.
Trudna rekonwalescencja
Z filmu wynika, że operacja odbyła się 18 maja. Doktor dobrał 15-latce tzw. wieczne implanty Mentora, których nie musi wymieniać w przyszłości.
Wersow zrelancjonowała swój pobyt w szpitalu i trudy podczas okresu rekonwalescencji. Wyznała wówczas, że ból był nie od opisania. Jednak mogła liczyć na pomoc Friza i swojej asystentki. Po tygodniu od operacji wyznała:
Do dzisiaj śpię na siedząco. Ciągnie mnie z dwóch stron, ale staram się chodzić. Na pewno minusem jest długa rekonwalescencja – powiedziała Wersow.
Obecnie gwiazda internetu wróciła do nagrywania swoich filmików. Sądząc po komentarzach pod filmem Wersow, fani bardzo ja wspierają po zabiegu.
Bardzo szanuje Cię Werka za podzielenie się z nami tymi filmem i pokazaniem jak to wygląda dokładnie wszystko od środka
Wiem, iż świadomie zdecydowałaś się na operację, jednak bardzo mi było Cię żal, że tak cierpisz z bólu. Ale najgorsze już za Tobą, trzymaj się cieplutko
Jestem z ciebie mega dumna. Bardzo się cieszę, że przełamałaś lody i zdecydowałaś się jak i na operacje, a także na pokazanie/zobrazowanie nam tego - tylko jedne z licznych komentarzy, w których fani wspierają Weronikę Sowę.