Kiedy nowe odcinki „M jak miłość” po wakacjach 2024?
„M jak miłość” wróci do TVP2 po wakacjach. Nowe odcinki pojawią się na „szklanych ekranach” początkiem września. Na otarcie łez widzowie mogą oglądać powtórki – te są dostępne online: na platformie vod.tvp.pl.
Obsada „Emki” prezentuje się naprawdę imponująco. Do grona aktorów i aktorek występujących w popularnej produkcji należą m.in.: Teresa Lipowska, Dominika Ostałowska, Małgorzata Pieńkowska, bracia Mroczkowie i wielu innych. Ponad 10 lat temu do „serialowej rodziny” dołączyła Małgorzata Rożniatowska. Ta znana i ceniona aktorka wciela się w postać żywiołowej i energicznej Zofii Kisielowej. Scenarzyści stworzyli dość oryginalną postać, która – jak się okazuje – wywołuje sporo emocji wśród widzów! Niektóre zachowania seniorki wywołują bowiem irytację, o czym mogą świadczyć komentarze pozostawione pod najnowszym postem dotyczącym hitu Telewizji Polskiej.
Kto gra Kisielową w „M jak miłość”?
Chociaż są wakacje, to produkcja nie zapomina o fanach „M jak miłość”. Na oficjalnych kontach „Mjm” w mediach społecznościowych raz po raz pojawiają się posty zachęcające internautów do dzielenia się swoimi przemyśleniami odnośnie do rozmaitych serialowych wątków. Sporo komentarzy znalazło się pod fotografią przedstawiającą Małgorzatę Rożniatowską.
Które sceny z Kisielową na przestrzeni lat najlepiej zapamiętaliście? Macie jakąś „naj”? – zastanawiali się autorzy wpisu na Facebooku.
Na odpowiedź ze strony użytkowników sieci nie musieli długo czekać.
Widzowie „M jak miłość” komentują nowe odcinki serialu
Jak się okazało, niektórzy widzowie „M jak miłość” dość krytycznie podchodzą do wspomnianej postaci, która jest najlepszą przyjaciółką Barbary Mostowiak (Teresa Lipowska):
W teraźniejszych odcinkach nie umiem znaleźć takich scen. Zachowanie serialowej Zosi mnie wręcz irytuje. Nieraz chciałam wyłączyć odcinek. Wszędzie wtyka nos w nie swoje sprawy i chce być najważniejsza w całej Grabinie. Lubiłam Zosię w tych starszych odcinkach, a teraz to postać pokazująca słabe zachowania.
Jedna z najbardziej irytujących postaci... Lubiłam ją, kiedy była „żoną widmo” w rozmowach bohaterów.
Jak dla mnie można całkiem usunąć jej wątek! Wszystkie jej „perypetie” są ostro naciągane (…).
Z drugiej strony nie zabrakło zupełnie innych odpowiedzi:
Pani Kisielowa zawsze jest naj.
Każdy jej moment jest mocny, w końcu to Kisielowa.
Uwielbiam tę postać! Dodaje koloru, urozmaica, rozbawia i wkurza zarazem (…).
A wy, co sądzicie?