hity na MAXXa
hity na MAXXa

Wiktoria z „Rolnik szuka żony 11” podsumowała swój udział w show. Padły wymowne słowa

Wiktoria Żmuda Trzebiatowska wzięła udział w 11. edycji programu: „Rolnik szuka żony”. Po emisji finałowego odcinka uczestniczka show zabrała głos w sieci. Wymownie odniosła się do telewizyjnej przygody.

Wiktoria Żmuda Trzebiatowska i Marta Manowska. Fot. materiały prasowe/Piotr Matey/Fremantle
Wiktoria Żmuda Trzebiatowska i Marta Manowska. Fot. materiały prasowe/Piotr Matey/Fremantle

Wiktoria z „Rolnik szuka żony 11” po programie

11. sezon programu: „Rolnik szuka żony” za nami! W minioną niedzielę widzowie TVP1 mogli zobaczyć ostatni odcinek randkowego show. Uczestnikami byli: Wiktoria, Agata, Rafał, Marcin i Sebastian. Jedynie Rafał i Marcin zdołali stworzyć trwałe związki. Pozostała trójka pożegnała się ze swoimi kandydatami oraz kandydatkami. Dla Wiktorii spotkanie z Adamem było szczególnie trudne. Młoda rolniczka, która wcześniej była w związku ze wspomnianym mężczyzną, została przez niego zostawiona. Sam Adam przed kamerami wyznał, że… jest już w nowym związku!

Wiktoria Żmuda Trzebiatowska otrzymała ze strony widzów „RszŻ” mnóstwo wsparcia. Po emisji finałowego epizodu zwróciła się do swoich obserwatorów na Instagramie, dodając kilka słów „od siebie”. Rolniczka nie kryła, że udział w telewizyjnym projekcie dostarczył jej całej gamy emocji…

Wiktoria Żmuda Trzebiatowska na Instagramie

Wiktoria z programu: „Rolnik szuka żony 11” prowadzi na Instagramie konto prywatne. Oznacza to, że dostęp do publikowanych przez nią treści mają wyłącznie osoby, które wcześniej kliknęły przycisk „obserwuj”. To właśnie ich oczom ukazały się pamiątkowe fotografie przedstawiające Wiktorię w towarzystwie prowadzącej: Marty Manowskiej oraz Sebastiana. Do kadrów młoda rolniczka dodała osobisty wpis:

Niestety nie każda historia kończy się happy endem… od momentu wysłania zgłoszenia do programu „Rolnik szuka żony” aż do wyemitowania finałowego odcinka towarzyszyły mi przeróżne emocje, przede wszystkim wdzięczność, że mogłam spróbować, zawalczyć o to, czego potrzebuję w życiu, szczęście, bo przez pryzmat własnej historii uważam, że to mimo wszystko wspaniałe doświadczenie, pozwalające odkryć samego siebie, swoje potrzeby, cechy charakteru. Co prawda cała ta historia nie zakończyła się tak, jak bym chciała, były to dla mnie bardzo ciężkie chwile, ale wierzę, że tak miało być, że dzięki tej sytuacji nauczyłam się czegoś ważnego o życiu, relacjach i wszystko to, czego doświadczyłam, w przyszłości zaowocuje piękną i pełną wartości relacją z drugim człowiekiem.

Na zakończenie uczestniczka show skierowała podziękowania telewizyjnej ekipie, a także zachęciła innych do wzięcia udziału w kolejnej odsłonie „Rolnika…”. Internauci z kolei w komentarzach słali w stronę Wiktorii wiele słów wsparcia. Spodziewaliście się takiego finału „RszŻ 11”?

„Rolnik” wróci do TV na święta. Wiadomo, które pary pojawią się w show!
„Rolnik szuka żony” to niekwestionowany hit TVP. Właśnie zakończyła się 11. edycja. Format uwielbiany przez widzów powróci na „szklane ekrany” jeszcze w tym roku! Wszystko za sprawą specjalnego odcinka.

Oceń ten artykuł 0 0