Wojtek i Agata z Life on Wheelz rozstali się. „Czujemy, że uczucie wygasło”

Wojtek i Agata Sawiccy prowadzący profil Life on Wheelz na Instagramie ogłosili rozstanie po sześciu latach związku i niespełna dwóch od wzięcia ślubu. Para wydała wspólne oświadczenie. „Nie potrafimy już dłużej walczyć, jesteśmy zmęczeni psychicznie i fizycznie. Umarło w nas życie” – piszą.

fot. AKPA

Wojtek i Agata Sawiccy rozstają się po sześciu latach

Wojciech i Agata Sawiccy, twórcy śledzonego przez ponad 130 tysięcy obserwatorów profilu Life on Wheelz na Instagramie, po sześciu latach związku ogłaszają rozstanie. Influencerzy, którzy pobrali się we wrześniu 2022 roku, o swojej decyzji poinformowali we wspólnym oświadczeniu.

Po sześciu latach bycia razem postanowiliśmy się rozstać. To był piękny czas, który miał na nas wielki wpływ. Połączyła nas niesamowita, bezinteresowna miłość. Mamy poczucie, że wychodzimy z tego związku jako lepsi, bardziej świadomi ludzie. Wynieśliśmy z tej intensywnej i magicznej relacji wiele dobrego

– napisali.

Wojtek i Agata z Life on Wheelz wydali oświadczenie

Cierpiący na dystrofię mięśniową Duchenne’a Wojciech Sawicki i jego żona w social mediach pokazywali swoje codzienne życie, opisywali wzloty i upadki oraz trudności, z jakimi spotykali się jako para interablistyczna. Jak teraz piszą, rozstania nie omijają również takich związków. Sawiccy od dłuższego czasu mierzyli się z kryzysem.

Od pewnego czasu czujemy, że nasze uczucie wygasło. To bolesne, bo naprawdę o nie walczyliśmy. Przez wiele miesięcy próbowaliśmy zażegnać kryzys. Nie udało się. Nie potrafimy już dłużej walczyć, jesteśmy zmęczeni psychicznie i fizycznie. Umarło w nas życie

– wyznali wspólnie, dodając:

„Powoli więc godzimy się z przykrym faktem, że ludzie się rozchodzą bez względu na to, czy są sprawni, czy nie. Jak widać, dotyczy to również takich par, jak nasza. Tak, związek interablistyczny też może się rozpaść. Trzeba mieć także świadomość, że w każdy związek wpisane jest ryzyko rozstania. My podjęliśmy to ryzyko. Teraz co prawda cierpimy i z bojaźnią myślimy o przyszłości. Ale było warto! Przeżyliśmy bowiem coś fantastycznego, coś trudnego do opisania słowami. Nigdy nie będziemy tego żałować”.

Influencerzy podkreślili, że „rozchodzą się w dobrych stosunkach i nie czują do siebie niechęci”. Deklarują, że chcą „do końca życia pozostać przyjaciółmi i trzymać za siebie kciuki”. Nie zamierzają też kończyć działalności jako Life on Wheelz:

Wiele się teraz zmieni, czeka nas trudny czas. Nasza miłość nie będzie już tematem naszej działalności. Life On Wheelz skupi się bardziej na życiu osobistym Wojtka, na edukacji, niepełnosprawności, dostępności, asystencji osobistej, czyli z grubsza na tym, co do tej pory. Mamy tu jeszcze wiele do zrobienia.

Poniżej pełne oświadczenie pary.

Autor: Maria Staroń

Komentarze
Czytaj jeszcze: