Wózki zakupowe i „ukryte” funkcje
Zakupy – jedni je kochają, inni: nienawidzą. Czy istnieją jakieś triki ułatwiające lawirowanie między sklepowymi półkami? Okazuje się, że tak – i to całkiem sporo! W sieci znaleźć można wiele „podpowiedzi” dotyczących m.in. dodatkowych funkcji, o których konsumenci często nie mają pojęcia. Jednym z takich pomocnych rozwiązań jest „bonusowe” miejsce w koszykach zakupowych znajdujących się w sklepach sieci Lidl. O czym dokładnie mowa?
Z informacji dostępnej w mediach wynika, że wspomniane wózki sklepowe są wyposażone w dodatkowy element znajdujący się w dolnej części metalowego koszyka. Często może on być oznaczony kolorem czerwonym. W momencie, gdy klient pociągnie za wspomniany uchwyt, otrzyma… dodatkowe miejsce na zakupy!
Jak skorzystać z „ułatwienia”?
Czy takie rozwiązanie może pozytywnie wpływać na proces robienia zakupów? Oczywiście! Dzięki temu konsument otrzymuje bowiem „ekstra” przestrzeń, którą może wykorzystać, np. układając na niej zgrzewki napojów czy „cięższe” produkty: nie trzeba ich dźwigać przy umieszczeniu w koszyku. Warto wcześniej sprawdzić, czy wózki w markecie mają specjalne oznaczenie. Jeśli tak: śmiało można sobie „ułatwić” życie!
Lista zakupów może pomóc!
O czym warto jeszcze pamiętać, wybierając się na zakupy spożywcze? Elementem pomagającym jest wcześniej przygotowana lista produktów. Niektórzy wybierają sprawdzoną kartkę, a inni sięgają po notatki w telefonach. Dzięki wcześniej sporządzonym wpisom konsumenci są w mniejszym stopniu narażeni na „nieprzemyślane” działanie podczas wizyty w sklepach. Dobrym sposobem jest również wcześniejsze sprawdzanie dostępnych promocji w marketach. To z kolei pomoże nieco „odciążyć” finalny rachunek i zaoszczędzić – nawet niewielkie – kwoty.
A wy, jakie macie sprawdzone sposoby na to, by ułatwić sobie robienie zakupów?
Autor: Sabina Obajtek