Współzałożyciel "Maroon 5" został aresztowany pod zarzutem przemocy domowej. Grozi mu do 6 lat więzienia

Współzałożyciel i basista zespołu "Maroon 5" został aresztowany w Los Angeles pod zarzutem stosowania przemocy domowej. Michael "Mickey" Madden miał dopuścić się dotkliwego pobicia swojej obecnej partnerki. Artyście grozi nawet 6 lat więzienia.

Nie pierwsze problemy artysty

Dla basisty "Maroon 5" to nie pierwsze problemy z prawem. Michael "Mickey" Madden już w 2016 roku został zatrzymany za posiadanie narkotyków. Wtedy miał dopuścić się podrzucenia fiolki z kokainą Jamesowi Gubelmmanowi, byłemu partnerowi Ivanki Trump w jednym z barów na Manhattanie.

Teraz, znany z zamiłowania do imprez i częstej zmiany dziewczyn muzyk, został oskarżony o stosowanie przemocy domowej wobec jego aktualnej partnerki.

Jesteśmy rozczarowani tą przerażającą wiadomością. Kolejne szczegóły sprawiają, że traktujemy sprawę coraz poważniej. Na razie jednak pozwalamy wszystkim zaangażowanym w sprawę osobom, by rozwiązały ją między sobą

- brzmi oficjalny komentarz zespołu "Maroon 5"

Mickey Madden oskarżony o pobicie

Jak podaje portal "Page Six" Madden został zatrzymany pod zarzutem stosowania przemocy domowej. Departament policji potwierdził, że artysta dopuścił się przemocy wobec partnerki, która miała doznać dotkliwych obrażeń ciała. Dane kobiety pozostają anonimowe, a ona sama pozostaje pod opieką psychologa.

Madden został zatrzymany w Los Angeles. W areszcie spędził zaledwie jeden dzień, ponieważ wpłacono za niego kaucję w wysokości 50 tysięcy dolarów. Rozprawa w tej sprawie ma rozpocząć się 29 września, a basiście "Maroon 5" grozi nawet 6 lat więzienia.

 

Autor: Konrad Lubaszewski

Komentarze
Czytaj jeszcze: