Wszystkich Świętych. Papież Franciszek udzielił dyspensy dla wiernych, którzy nie pójdą na cmentarz

Papież Franciszek wydał specjalny dekret, w którym udzielił dyspensy wiernym, którzy nie odwiedzą swoich zmarłych na cmentarzach w Uroczystość Wszystkich Świętych. Taka decyzja papieża ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa wiernych w związku z obecną sytuacją epidemiologiczną na świecie.

Dekret papieża

Druga fala pandemii koronawirusa dotyka mnóstwo osób. Właśnie w związku z sytuacją epidemiologiczną papież Franciszek wydał dekret, w którym ogłosił, że wierni, którzy nie odwiedzą cmentarza 1 listopada 2020 r. mogą uzyskać dyspensę. Odpust zupełny będzie można uzyskać, jeśli odwiedzimy swoich zmarłych na cmentarzu w dowolny dzień listopada. Wcześniej taki odpust był udzielany jedynie do 8 listopada.

Zmiana ta ma na celu bezpieczeństwo wiernych, co podkreślił papież Franciszek. Dekret pozwoli zmniejszyć liczbę osób jednocześnie przebywających na terenie cmentarza i tym samym zmniejszy prawdopodobieństwo zakażenia koronawirusem.

Prymas Polski o 1 listopada

Prymas Polski abp Wojciech Polak także zabrał głos dotyczący zbliżających się uroczystości. Na swojej oficjalnej stronie zaapelował, aby w Uroczystość Wszystkich Świętych odwołane zostały Msze święte i nabożeństwa (także procesje) na cmentarzach, a celebrowanie odbywało się jedynie w kościołach z zachowaniem obowiązującego limitu wiernych.

Głos w tej sprawie zabrał także Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, abp Stanisław Gądecki. Zaapelował do wiernych, aby swoje wizyty na cmentarzach rozłożyli na kilka dni listopada. Arcybiskup poprosił także osoby starsze, aby "odłożyły nawiedzanie cmentarzy i zostały bezpiecznie w domach, wyrażając swoją pamięć poprzez wierną modlitwę”.

W tym roku jednak znajdujemy się w nadzwyczajnej sytuacji pandemii i dużego wzrostu zakażeń koronawirusem. W trosce o życie i zdrowie naszych rodaków apeluję o rozłożenie nawiedzania grobów na dni poprzedzające 1 listopada oraz dni następujące po tej uroczystości

- czytamy w apelu KEP

 

Autor: Konrad Lubaszewski

Komentarze
Czytaj jeszcze: