Wycofują produkty z Rosji i Białorusi. Jest decyzja popularnych sieci! Co zniknie ze sklepów?

Artykuły wyprodukowane w Rosji czy Białorusi znikną ze sklepowych półek. Na taki krok decydują się m.in. drogeria Kontigo (produkty pochodzenia rosyjskiego) i, jak wynika z ustaleń RMF FM, sklepy Netto oraz "pozostałe spółki należące do Grupy Salling".

Kod kreskowy

Kolejne znane sieci sklepów, oferujących sprzedaż produktów spożywczych, a także drogerii z kosmetykami decydują się na ruch związany z wycofaniem towarów produkowanych w Rosji i/lub Białorusi. Klienci mogą zyskać informacje dot. pochodzenia danego produktu chociażby poprzez kod kreskowy, którego początkowe cyfry oznaczają kraj jego wytworzenia. Rosyjskie lub białoruskie artykuły oznaczone są kolejno:

• Produkty wyprodukowane w Rosji: 460, 461, 462, 463, 464, 465, 466, 467, 468, 469;
• Produkty wyprodukowane na Białorusi: 481.

Netto wycofuje artykuły wyprodukowane w Rosji i Białorusi

Z informacji uzyskanej przez dziennikarzy RMF FM wynika dodatkowo, że Netto Polska oraz pozostałe spółki należące do Grupy Salling, działające poza Polską, w trybie pilnym wycofują ze sprzedaży w sklepach produkty pochodzące z Białorusi oraz Federacji Rosyjskiej. Sieć informuje, że działanie to podyktowane jest „gestem solidarności”, „aktem sprzeciwu”, „krokiem oczywistym w sytuacji, w jakiej znalazła się Ukraina w związku z agresją Rosji”.

Produkty wycofywane ze sprzedaży to te z kodami kreskowymi zaczynającymi się od ciągów cyfr od 460 do 469 oraz 481, a także te produkowane przez firmy z rosyjskimi udziałami. W ofercie Netto jest ich kilkanaście. Są to m.in. paluszki surimi białoruskiego pochodzenia, piwo Żigulewskoje Special czy wino Secret Aristocrata – czytamy w nadesłanym komunikacie prasowym.

Kontigo rezygnuje z kosmetyków pochodzenia rosyjskiego

Na podobny krok decyduje się również marka Kontigo. W „Oświadczeniu marki Kontigo w sprawie sprzedaży rosyjskich kosmetyków” wskazuje się, że "Marka Kontigo sp. z o.o. z siedzibą w Komornikach, ul. Wiśniowa 11, 62-052 Komorniki, należąca do grupy EuroCash, informuje o wycofaniu ze sprzedaży wszystkich kosmetyków pochodzenia rosyjskiego".

Jesteśmy głęboko poruszeni sytuacją w Ukrainie i wyrażamy pełną solidarność z naszym wschodnim sąsiadem - podkreślają przedstawiciele firmy.

Autor: Małgorzata Durmaj

Komentarze
Czytaj jeszcze: