Chorwacja. Tragiczny wypadek autobusu z Polakami
Wypadek polskiego autobusu w Chorwacji. W sobotę 6 sierpnia nad ranem w tragedii na autostradzie A4 na północ od Zagrzebia zginęło 11 osób, 34 osoby zostały ranne – potwierdziło Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Trwa wyjaśnienie okoliczności tragicznego zdarzenia. Do wypadku doszło między miejscowościami Jarek Bisaški i Podvorec. Autostrada została na tym odcinku zamknięta.
Możemy potwierdzić, że ten wypadek miał miejsce. Pierwsze informacje z chorwackiej agencji informacyjnej wskazują na 11 ofiar śmiertelnych. Na miejsce wypadku jadą przedstawiciele polskiej ambasady i jedzie też chorwacki minister spraw wewnętrznych. Przy takiej informacji chcielibyśmy na razie pozostać, myślę, że więcej informacji będziemy mogli podać później
– przekazał w rozmowie z TVN24 Łukasz Jasina, rzecznik polskiego MSZ.
Wszystkie ofiary wypadku autobusu w Chorwacji to Polacy. Z ustaleń RMF FM wynika, że to pielgrzymi jadący do Medjugorie. Pojazd ma numery rejestracyjne z województwa mazowieckiego.
Wszystkie ofiary to polscy obywatele. Autobus ma warszawskie numery rejestracyjne. Możliwe, że turyści zmierzali do Medjugorie, ale póki nie możemy tego potwierdzić na 100 procent. Pracujemy na miejscu, by zapewnić wszystkim poszkodowanym i rodzinom ofiar pomoc na miejscu
– potwierdził na antenie TVN24 Łukasz Jasina.
Ranni trafili do szpitali w Zagrzebiu oraz w miejscowości Varaždin. Ambasada RP w Zagrzebiu uruchomiła infolinię dla bliskich ofiar wypadku polskiego autokaru. To numer +385 148 99 414.
Rośnie bilans ofiar śmiertelnych wypadku w Chorwacji
Jak informuje Polska Agencja Prasowa, powołując się na chorwacką telewizję publiczną HRT, w szpitalu w Zagrzebiu zmarła 12. ofiara wypadku polskiego autokaru, do którego doszło w sobotę rano. 5 osób jest ciężko rannych – informuje portal dziennika „Veczernji list”.
Śledź wydarzenia na bieżąco na RMF24.pl: