Pewna starsza pani chciała obejrzeć pewien film i wypożyczyła płytę. W pudełku znalazła niespodziankę. Ktoś, kto podpisał się jako Marcos, wsadził do opakowania z płytą 100 dolarów. Do pieniędzy dołączony był krótki liścik.
"Cześć!
Jestem Marcos. Każdego miesiąca biorę 100 dolarów, które zazwyczaj wydałbym na swoje potrzeby i oddaję je nieznajomym. Tego miesiąca zdecydowałem zmienić to i włożyłem pieniądze do pudełka DVD. Jesteś pierwszą osobą, której w 2017 roku oddałem pieniądze. Jedyne, o co proszę, to byś rozsądnie wydał pieniądze. Jeśli ich nie potrzebujesz, oddaj, jeśli potrzebujesz, zatrzymaj.
Dobrego dnia!
Marcos"
Ten gest pokazuje, że są jeszcze ludzie o wielkich sercach, którzy chcą bezinteresownie pomagać.