Od kiedy?
Projekt nowelizacji ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw niemal jednogłośnie poparła w środę Sejmowa Komisja Infrastruktury. „Za” opowiedziało się 22 posłów z komisji. „Przeciw” – jedna osoba. Nikt nie wstrzymał się od głosu. Pojawiły się poprawki, które, jak podajeTVN24, nie zmieniły jednak zasadniczych założeń projektu. Zarekomendowano przy tym, aby ustawa weszła w życie, nie, jak proponowano, na początku 1 grudnia 2021 roku, ale 1 stycznia 2022.
Poprawki - co się zmienia?
Komisja omówiła kwestię obniżenia kwoty mandatów z 1,5 tysiąca złotych na 800 złotych za przekroczenie dopuszczalnej prędkości o ponad 30 km/h. Jeszcze jakiś czas temu do dyskusji na ten temat odniósł się wiceminister infrastruktury Rafał Weber:
Faktycznie przekroczenie prędkości o 29 km/h groziłoby mandatem wynoszącym załóżmy 200 złotych, a przekroczenie prędkości o 31 km/h groziłoby mandatem w wysokości 1,5 tys. złotych. Ta różnica faktycznie jest zbyt duża. Natomiast będzie pozytywna rekomendacja dla podwyższenia z 1 tys. na 1,5 tys. stawki za jazdę bez uprawnień.
Do katalogu wykroczeń, za które grozi kara grzywny do 30 tysięcy złotych, dodano kolejne, polegające na niewskazaniu na żądanie uprawnionego organu, komu powierzono pojazd do kierowania w określonym czasie. Sejmowa Komisja Infrastruktury miała również przyjąć poprawkę dot. pełnomocnictwa w sprawie postępowania cywilnego o rentę po wypadku bliskiej osoby. Takim pełnomocnikiem z wyboru będzie mógł zostać adwokat czy też radca prawny.
Inne z przyjętych przez komisję poprawek m.in. uszczegółowiły zapisy odnoszące się do zatrzymywania prawa jazdy kierowców, którzy nie przestrzegają zasad korzystania z tachografów oraz uporządkowały zapisy dotyczące przestępstw, które są przekazywane przez Policję do obecnej centralnej ewidencji kierowców – czytamy na TVN24 Biznes.
Co proponowało wcześniej Ministerstwo Sprawiedliwości? Czytaj poniżej:
Źródło: TVN24 Biznes/PAP