Helikopter ląduje w centrum miasta
Niecodzienny widok zobaczyli mieszkańcy Bukaresztu. Podczas przelotu black hawków przez stolicę Rumunii doszło do groźnego incydentu. Jeden z helikopterów należących do amerykańskiej armii musiał awaryjnie wylądować. W trakcie lądowania śmigłowiec uszkodził uliczne latarnie i wstrzymał ruch na drodze.
Na nagraniu dostępnym w Internecie widzimy, jak grupa helikopterów black hawk przelatuje przez samo centrum Bukaresztu. W pewnym momencie jeden ze śmigłowców zaczyna niespodziewanie tracić wysokość i podejmuje próbę bezkolizyjnego wylądowania. Helikopter przelatuje nisko nad jezdnią, ścina dwie latarnie, po czym ląduje na drodze przy placu Charlesa de Gaulle’a.
Nikomu nic się nie stało
Choć incydent lotniczy wyglądał bardzo ryzykownie, to na szczęście w tym szokującym zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Spadający śmigłowiec podczas lotu nad jezdnią uszkodził jedynie oświetlenie uliczne i chwilowo wstrzymał ruch drogowy w centrum Bukaresztu.
Wiadomo tylko, że helikopter brał udział w przygotowaniach do obchodów rumuńskiego święta lotnictwa, które mają się odbyć 20 lipca 2021 roku. Do tej pory rumuńskie ministerstwo obrony nie odniosło się do sprawy awaryjnego lądowania śmigłowca w Bukareszcie.