Zenek Martyniuk został obrzucony jajkami na koncercie we Włodawie
1 lipca podczas koncertu Zenka Martyniuka we Włodawie doszło do niespodziewanego incydentu. Jedna z osób stojących w tłumie obrzuciła wokalistę jajkami. Atak rozsierdził discopolowego muzyka. Zespół Akcent przerwał występ, a Zenek Martyniuk miał ochotę zejść ze sceny i nie skończyć show. Jednak pozostał i zaśpiewał, ponieważ, jak wyjaśniał, był do tego zobowiązany umową z organizatorami.
Winny został już zatrzymany. 57-letni mieszkaniec Włodawy tłumaczył policjantom, że obrzucił artystów jajkami, ponieważ "nie podobała mu się muzyka, która była wtedy grana". Według informacji przekazanych przez Komendę Powiatowa Policji we Włodawie mężczyzna zadeklarował, że dobrowolnie poddać się karze. Jak podawał portal lublin112.pl, włodawianina ukarano grzywną w wysokości 500 złotych. 57-latek ma też dwuletni zakaz wstępu na imprezy masowe.
[inside-https://www.facebook.com/100002799111800/videos/818676059662942/]
Krzysztof Skiba uderzył w lidera zespołu „Akcent”
Do sprawy ataku na koncercie Zenona Martyniuka postanowił odnieść się Krzysztof Skiba. Muzyk i satyryk w mocnych słowach skrytykował zamieszanie, jakie powstało po obrzuceniu lidera zespołu „Akcent”. Podkreślił jednak, że stanowczo potępia chuligańskie wybryki.
Obrzucono Cię i Twój zespół jajami w czasie koncertu. Szczerze współczuję i potępiam takie zachowanie. To chamstwo, które nie ma żadnego wytłumaczenia
– napisał Krzysztof Skiba w instagramowym poście.
Lider „Big Cyca” uważa jednak, że „jajowy zamach” nabrał przerysowanego wymiaru i politycznego charakteru.
Prokuratura postanowiła zbadać sprawę i kto wie, może "jajcarz" zostanie wtrącony do ciemnego lochu lub rozstrzelany za "zdradę państwa". Doprawdy, aż dziw, że od razu po koncercie, nie spalono go widowiskowo na stosie
– ironizował Skiba.
block-oembed:0
Autor piosenek takich jak „Dramat fryzjerski” czy „Facet to świnia” uważa, że Zenon Martyniuk zbyt mocno związał się z TVP. Publiczną stację nazwał wprost „partyjną telewizją”.
Ja wiem, że Ty nie śpiewasz o polityce. Ale Ty i Twoje piosenki zostały wykorzystane niczym zasłona dymna dla obrzydliwej nagonki TVP na wszystko i wszystkich, którzy uważają inaczej niż władza. Być może o tym nie wiesz, ale wykorzystują Cię jak pacynkę do robienia ludziom wody z mózgu. Jesteś im potrzebny, by w wesołym tonie i z uśmiechem na ustach mogli sprzedawać swe kłamstwa
– grzmiał Krzysztof Skiba na Instagramie.
Niestety stałeś się mimowolnym SZYLDEM tej strony politycznej, która jest u władzy. I jako taki nie jesteś już kochany przez "cały kraj" jak to było dawniej
– dodawał.