Czy twój dom zostanie wytypowany przez złodzieja?
Warto pamiętać, że złodzieje wybierają dom, do którego wejście wydaje się, z ich perspektywy, najmniej ryzykowne. Prowadzą w tym celu obserwację, by wytypować najlepszego kandydata. Sprawdzają, czy wewnątrz jest dostatecznie dużo wartościowych rzeczy i wybierają moment, gdy przez dłuższy czas nikogo nie będzie w środku. Dlatego bardzo skuteczną obroną jest po prostu odstraszenie włamywaczy. Jest na to kilka prostych metod.
Zamkniecie okien i drzwi
Może wydawać się to oczywiste, ale warto przed wyjazdem sprawdzić, czy dokładnie zamknęliśmy wszystkie drzwi i okna. Złodziej będzie szukał najłatwiejszej drogi do środka, i uchylone okno czy niezamknięte ogrodowe drzwi będą dla niego zaproszeniem do środka.
fot. East News
Pomocni sąsiedzi
Jeżeli wyjeżdżamy na dłuższy czas, warto powiedzieć o tym sąsiadom i dać im zapasowe klucze. Możemy też ich poprosić, by od czasu do czasu wchodzili do domu, zabierali listy i ulotki ze skrzynek i mieli oko na naszą posesję. Gdy złodziej zobaczy, że ktoś jest w środku i ciągle opiekuje się mieszkaniem, jest mniejsza szansa na to, że zaryzykuje włamanie.
Odpoczynek od mediów społecznościowych
Wielu z nas popełnia inny błąd, i bardzo skrupulatnie dokumentuje swoje podróże na mediach społecznościowych. Niestety, jest to kopalnia wiedzy dla przestępców. Niewinny post, gdzie chwalimy się pobytem za granicą lub w innym mieście, utwierdza to ich w przekonaniu, że w domu przez dłuższy czas nikogo nie będzie i ma dużo czasu na jego okradzenie. Dlatego warto powstrzymać się przed zbytnim chwaleniem się swoimi wyjazdami, a przynajmniej poczekać z tym do powrotu.
Nie są to oczywiście sposoby, które w stu procentach zagwarantują, że nasz dom nie zostanie w czasie świąt okradziony. Ale powinny skutecznie zniechęcić złodzieja i przekonać go, że włamanie wiąże się dla niego ze zbyt dużym ryzykiem. A nam pozwoli na spokojne spędzenie świat u rodziny.
