Występ w "Mam talent", który przeszedł do historii
Grupa taneczna Brent Street z Sydney (Australia) zaskoczyła wszystkich hipnotyzującym tańcem. Członkowie zespołu połączyli precyzyjną choreografię z niesamowitą wrażliwość i niekwestionowanym talent. To był jeden z najbardziej spektakularnych występów 19. edycji "America's Got Talent", co potwierdza nie tylko reakcja publiczności, ale również opinie jurorów.
W tym tygodniu jurorzy poznali kolejnych uczestników, którzy walczą o milion dolarów, popularność i tytuł zwycięzcy 19. edycji "America's Got Talent". W przesłuchaniach wziął udział m.in. 17-letni Zack Degersigny. Na scenę wszedł w białym kostiumie. Po krótkiej rozmowie zapoznawczej z Heidi Klum wycofał się. Światła zgasły. Chwilę później widzowie nie kryli zaskoczenia. Członkowie grupy Brent Street zaprezentowali swój show do utworu "Hope" z rep. NF.
Australijski fenomen na scenie "America's Got Talent"
Heidi Klum jako pierwsza podzieliła się swoimi wrażeniami, nazywając taniec "ekscytującym, pięknym i czymś, czego wcześniej nie widzieliśmy".
Uwielbiam oglądać występy taneczne i to, co ludzie potrafią zrobić ze swoim ciałem. To było spektakularne (...) To jest z pewnością najfajniejsza rzecz, jaką dzisiaj widziałam
- przyznała Sofia Vergara. Simon Cowell również nie szczędził komplementów i słów podziwu nad efektami pracy i umiejętnościami młodych tancerzy. Stwierdził też, że to właśnie takie występy są najlepsze w "America's Got Talent". A co na to - Howie Mandel? Sędzia nie mógł się powstrzymać i po występie Berent Street na chwilę zniknął...
Złoty przycisk dla Brent Street
17-letni lider grupy, Zack Degersigny, przyznał, że przygotowania do występu trwały miesiące, co tylko podkreśla zaangażowanie uczestników i pasję do tańca. Howie Mandel, zaskoczył wszystkich, decydując się na wyjątkowe wyróżnienie - wcisnął złoty przycisk, nagradzając talent i ciężką pracę grupy Brent Street.
Autor: Katarzyna Solecka