Po blisko 16-godzinnej akcji udało się posprzątać jezdnie po karambolach i zabezpieczyć dowody. Na miejscu wypadku – pod nadzorem prokuratury – pracowało ponad 100 policjantów m.in. z wydziałów ruchu drogowego, prewencji i pionu dochodzeniowo-śledczego. W tym czasie trwały oględziny śledczych i usuwanie wraków aut.