Rowerzyści potrafią być szaleni na punkcie swojego hobby, ale chyba żaden nie przebije Francois Gissy, który chciał zostać najszybszym rowerzystą na świecie. By to mu się udało, wspomógł się nieco. Jednak nie mogło się obyć bez próby z wykorzystaniem samochodu. Rywalem w wyścigu zostało Ferrari 430 Scuderia!