Zwierzaki w upały
Fala upałów cały czas nie odpuszcza. To trudny czas dla większości ludzi, ale także dla naszych psów. Właściciele czworonogów powinni w tym czasie zwracać szczególną uwagę na kilka kwestii, które ułatwią psiakom funkcjonowanie w najbardziej gorące dni. Nie chodzi tu wyłącznie o regularne uzupełnianie miski z wodą. Trzeba mieć przede wszystkim świadomość, że zwierzęta dużo gorzej znoszą upały niż my i nie są w stanie tak oddać ciepła jak człowiek – mówi w rozmowie z RMF MAXXX lekarz weterynarii Piotr Biegała.
Podróżowanie z psem latem
Jeśli planujemy podróż psem lub kotem samochodem, to trzeba pamiętać aby nie przewozić zwierzęcia w rozgrzanym aucie. „Samochód musi być wcześniej schłodzony – mówi weterynarz Piotr Biegała. Przypomina też o zabieraniu ze sobą psa, nawet jeżeli wychodzimy z auta tylko na kilka minut. „Wszystkie przypadki przegrzania, które do nas trafiają, nie są wynikiem świadomego zostawienia psa w aucie, tylko np. wyjścia na chwilę do bankomatu. Zostawiając go w samochodzie, stwarzamy dla niego śmiertelne zagrożenie” – mówi weterynarz.
Nie należy także przesadzać w drugą stronę, z klimatyzacją. Różnica temperatur nie powinna przekraczać 4 stopni, ponieważ narażamy w ten sposób zwierzaki na choroby układu oddechowego”.
Zdjęicie ilustracyjne: Pixabay
Kiedy na spacer
Ważną kwestią w czasie upałów jest także pora spaceru. „Unikajmy upałów, szczytów temperaturowych, czyli między godziną 10 i 17” – mówi Piotr Biegała. „Pamiętajmy też o tym ,ze pierwsze dwa dni po opadach, jeśli temperatura powietrza spada, dla psa są równie niebezpieczne, ponieważ jeżeli są opady deszczu, , ziemia jest bardzo mocno nagrzana, paruje, to właśnie wtedy bardzo często bardzo często do lekarzy weterynarii trafiają psy z udarami cieplnymi.
Autor: Adrianna Raszyk