Zgubić nas może,
Jedno spojrzenie w dół
Postaram się z resztek nadziei uszyć bezpieczny strój.
Ochronić Cię.
Ściąga nas do ziemi coś,
Za najdrobniejszy błąd.
Płacimy tym, co świat nam dał
Jak ruszyć dalej stąd?
Nie patrzę w dół
Na cienkiej linie trzymam się Twoich rąk
I mądrych słów.
Nie patrzę w dół,
Bo wierzę w to,
Że mamy w sobie tę moc,
By iść przed siebie
Iść przed siebie /3x
[Liber:]
Idź i nie daj się złamać
Już nigdy nie przestawaj, idź
Bądź niepokonana, utkana dla nas
Cienka nić,
Po której stąpamy,
Pod nami przeciwności tłum
Idź dalej przed siebie
I nie spoglądaj w dół.
Ściąga nas do ziemi coś,
Za najdrobniejszy błąd.
Płacimy tym, co świat nam dał
Jak ruszyć dalej stąd.
Nie patrzę w dół
Na cienkiej linie trzymam się Twoich rąk
I mądrych słów.
Nie patrzę w dół,
Bo wierzę w to,
Że mamy w sobie tę moc,
By iść przed siebie
Iść przed siebie /3x
Nie patrzę w dół,
Na cienkiej linie trzymam się Twoich rąk
I mądrych słów.
Nie patrzę w dół,
Bo wierzę w to,
Że mamy w sobie tę moc.
Nie patrzę w dół...
Nie patrzę w dół,
Na cienkiej linie trzymam się Twoich rąk
I mądrych słów.
Nie patrzę w dół,
Bo wierzę w to,
Że mamy w sobie tę moc,
By iść przed siebie
Iść przed siebie /3x
Nie patrzę w dół
Na cienkiej linie trzymam się Twoich rąk
I mądrych słów.
Nie patrzę w dół,
Bo wierzę w to,
Że mamy w sobie tę moc