12-letni chłopiec układał nie jedną, nie dwie a trzy kostki Rubika na raz. Żeby było mu pewnie łatwiej postanowił do tego nimi żonglować, podobnie aby się nie stresował wymyślono że zadanie musi wykonać w mniej niż 5 minut. Nawet nie wiadomo jak się zabrać za to ile to jest możliwych konfiguracji, a na każdą kostkę mógł przecież popatrzeć tylko przez ułamki sekund kiedy były na wysokości jego oczu. Dodatkowo musiał też skupić się na żonglowaniu, co również nie jest łatwą sztuką. I kiedy on miał czas żeby jeszcze układać kostki? To trzeba zobaczyć!