1. Bandaże
Jest ich sporo, ale ich głównym celem jest uciskanie krwawiących ran, zakrywanie oparzeń i unieruchamianie złamań, skręceń lub naderwanych mięśni. Dobrze jest się zaopatrzyć w parę, a szczególnie w elastyczny. Przyda się on, gdybyśmy niefortunnie skręcili kostkę.
2. Plastry
Może i myślisz, że się nie skaleczysz, bo przecież jedziesz chillować. A co, jeśli obetrą Cię buty? Właśnie choćby po to wziąć ze sobą zestaw plastrów. Na wyjazdy nad wodę sprawdzą się plastry wodoodporne. Można też kupić w aerozolu. Tylko trzeba pamiętać, że po paru dniach taki opatrunek się rozpuszcza i znika. No i nie psikamy na sączące się rany.
3. Dezynfekcja
A jednak wdepnąłeś na plaży w jakieś szkło? I co teraz? Przydałoby się odkazić. Dlatego warto do apteczki schować mała buteleczkę wody utlenionej lub spirytusu salicylowego.
4. Leki stale przyjmowane
Najważniejszy punkt dla osób przewlekle chorych. Warto też do torby schować receptę, w razie gdyby zabrakło leków. Dobrze jest też zabrać ze sobą leki przeciwdziałające chorobie lokomocyjnej. Chyba nie chcemy puścić pawia w drodze.
5. Leki przeciwbólowe
Zmiana otoczenia często wpływa na samopoczucie. Lepiej spakować choćby jeden listek niż potem cierpieć. Po co marnować urlop na zwijanie się z bólu?
6. Leki antyalergiczne
Alergicy powinni do wakacyjnej apteczki schować leki łagodzące ich uczulenie. Chociaż zawsze lepiej się zaopatrzyć choćby w wapno, w razie gdyby okazało się, że coś nas jednak uczula. Zwłaszcza że chyba nikomu nie marzy się sylwetka spuchniętej parówki.
7. Leki na dolegliwości żołądkowe
Nigdy nie wiadomo czy nie spróbujemy czegoś nowego. I nie wiadomo, jak to przyjmie nasz żołądek. Lepiej uzbroić się w preparaty przeciwdziałające zgadze czy biegunce. Co to za wypoczynek, jak pół dnia siedzi się na kiblu i wyciska z siebie siódme poty?
8. Kremy z filtrem i środki łagodzące oparzenia
Przed wyjazdem nie zapomnijmy spakować kremu z filtrem UV. Im wyższy wskaźnik ochrony przeciwsłonecznej (SPF), tym lepiej dla naszej skóry. Jeśli i tak zamienimy się w raki, dobrze jest mieć w zanadrzu jakiś preparat łagodzący oparzenia.
9. Pęseta
Nie będziemy skubać brwi. Przyda się w innych sytuacjach. Między innymi gdy przyczepi się do nas kleszcz, w stopę wbije się drzazga albo ukąsi nas wściekła osa. A jak już jakiś robak się nas czepi, to pod żadnym pozorem nie smarujmy go ani masłem, ani olejem.
10. Nożyczki z tępymi końcami
Nie będziemy rwać bandaża. Ani próbować go przegryźć. Z nożyczkami pójdzie to szybko i sprawnie.
11. Rękawiczki jednorazowe
Warto spakować kilka par rękawiczek jednorazowych. Przydają się przy opatrywaniu ran otwartych, gdyż zapewniają one higienę. Zwłaszcza że poszkodowany może mieć chorobę przenoszoną właśnie poprzez krew lub inne płyny ustrojowe.
12. Preparaty odstraszające owady
Jedziesz w góry, nad jezioro, w las? Koniecznie zabierz ze sobą preparaty odstraszające owady. Inaczej możesz być genialną pożywką dla komarów czy, co gorsza, kleszczy.
Co jeszcze dodalibyście do wakacyjnej apteczki? Bez czego nie ruszylibyście się na wakacje?