O włos od wypadku...
Na youtube'owym kanale StopCham kierowcy regularnie udostępniają nagrania, na których uchwycono niebezpieczne zachowania uczestników ruchu. Wczoraj opublikowano m.in. film z Warszawy. Widać na nim, jak osoba kierująca audi za nic ma linie kierujące i raz za razem zajeżdża drogę innym kierowcom, powodując tym samym zagrożenie.
Wypadł z drogi... dwa razy
Natomiast dziś pojawiło się tam nagranie z lokalnej drogi. Jak czytamy w opisie, zarejestrowano je późną nocą. Kierowca pojazdu z kamerą samochodową spostrzega pojazd, który na skrzyżowaniu zamiast skręcić, wjeżdża w pole. Po chwili wraca na jezdnię, ale na kolejnym zakręcie wypada z drogi. Jak informuje autor publikacji:
W środku było trzech nastolatków - "prawdopodobnie pod wpływem"
Niestety, autor publikacji nie zdradził, co wydarzyło się później. Czy powiadomił odpowiednie służby? Czy kierujący samochodem, który dwukrotnie wypadł z drogi, kontynuowali jazdę? Tego nie wiemy.
Wielu internautów było zgodnych, że najlepszym wyjściem w takiej sytuacji byłoby powiadomienie policji, by nie doszło do tragedii. Inni komentujący zaczęli zastanawiać się, skąd jechał kierowca i co sprawiło, że nie był w stanie zapanować nad pojazdem.
Autor: Katarzyna Solecka