Agata i Piotr Rubikowie zamieszkali w Miami
Jakiś czas temu Agata i Piotr Rubikowie przekazali, że zamierzają wyprowadzić się z Polski. Swoje plany zrealizowali końcem lipca. 36-latka aktywnie prowadzi media społecznościowe i chętnie relacjonuje, jak wygląda życie za oceanem.
Początki nie były łatwe. Rubikowie wprawdzie wprowadzili się do własnego mieszkania i kupili samochód, ale nie byli zadowoleni z usług lokalnych fachowców. Narzekali też na miejscowych kierowców i system opieki zdrowotnej. Z czasem udało im się oswoić z nowym otoczeniem i zaczęli realizować plany o otwarciu przedszkola muzycznego.
Rubikowie wybrali się do Key West. „Dzieci są przerażone”
Rodzina Rubików nie tylko wykonuje swoje codzienne obowiązki, ale także chętnie zapoznaje się z okolicą. W relacjach na Instagramie 36-latka pokazuje, że razem z córkami odwiedzają różne atrakcje. Ostatnio wybrali się do Key West, gdzie spróbowali miejscowych przysmaków i zwiedzili dom Ernesta Hemingway’a.
Śmiejemy się, że jesteśmy w miasteczku jak nad polskim morzem, tylko trochę ładniejszym – Mielno, albo Łeba. Idziemy na legendarny Key Lime Pie. Jesteśmy tacy głodni. Zamiast zjeść obiad, zjemy ciastko. Zawsze lepiej najpierw zjeść deser, a potem coś konkretnego. Dobry, ale mi wystarczy – relacjonowała Agata Rubik.
Rodzinny wypad jednak nie do końca się udał. Influencerka skarżyła się na tłum, hałas i nieprzyjemne widoki.
Jak widać, jest tłoczno, nago i głośno. Nie pachnie też dobrze – ziołem, piwem, cebulą i pawiem – mówiła w centrum miasta.
Starsza córka Rubików, poproszona o opinię, również nie była zadowolona.
Dzieci są przerażone – podsumowała żona kompozytora.
