Znana z programu "Gogglebox. Przed telewizorem" Agnieszka Kotońska przeszła w ostatnim czasie ogromną metamorfozę. Sporo schudła i dziś chętnie eksponuje swoją sylwetkę. Pojawiły się jednak głosy, że gwiazda "Gogglebox" pokazuje za dużo. Kotońska odpowiedziała.
Agnieszka Kotońska, która dała się poznać jako komentatorka w programie „Gogglebox. Przed telewizorem”, dziś jest w sieci prawdziwą gwiazdą. Jej profil na Instagramie obserwuje obecnie blisko 280 tysięcy osób. Kotońska ze swoimi obserwatorami często dzieli się wieloma szczegółami z życia prywatnego. W ostatnim czasie mogli oni też przyglądać się spektakularnej metamorfozie gwiazdy „Gogglebox”. Kotońska ma bowiem za sobą sporą przemianę fizyczną. Jakiś czas temu udało jej się naprawdę sporo schudnąć. Dziś utrzymuje wagę i chętnie chwali się szczuplejszą sylwetką.
Agnieszka chętnie chwali się nową figurą, eksponując szczupłe kształty. Ostatnio postanowiła przypomnieć fanom swoją przemianę, publikując na Instagramie zestawienie dwóch zdjęć – archiwalnego i aktualnego. Kotońska zdecydowanie chętniej odsłania teraz ciało. Ponieważ na dworze jest naprawdę ciepło, tym częściej pokazuje się w bardzo skąpych strojach. Kiedy niedawno opublikowała w sieci zdjęcie, na którym można było zobaczyć ją w bardzo krótkich spodenkach, niektórym się to nie spodobało. Kilka komentujących osób stwierdziło, że odsłoniła za dużo.
Gwiazda programu „Gogglebox. Przed telewizorem” postanowiła odnieść się do niepochlebnych komentarzy. Na słowa krytyki odpowiedziała w bardzo dosadny sposób.
Chciałabym wyjaśnić zdjęcie w tych spodenkach, które wstawiłam i powiedziałam, że wakacje się zbliżają wielkimi krokami. Dwie panie oburzone, że jak ja mogę pokazywać się w takich spodenkach, że stara baba i w ogóle… Mogę! Ja dwa lata zapie… na to, żeby w tych spodenkach chodzić, więc proszę nie hejtować i się ze mną zapisać na siłownię, zdrowo jeść i się suplementować