"Naruto" to jedna z najpopularniejszych mang, jakie kiedykolowiek powstały. Po sukcesie komiksów powstała telewizyjna adaptacja. Anime odniosło jeszcze bardziej spektakularny sukces. Nazwa obiła się o uszy nawet tym, którzy nie interesują się japońskimi kreskówkami.
Naruto Uzumaki to młody ninja, który z biegiem lat staje się coraz silniejszy. Fabuła rozrosła się niesamowicie, a seria zyskała rzeszę wiernych fanów na całym świecie, także w Polsce.
Koncepcja filmu, gdzie popularne postaci z japońskich komiksów i kreskówek będą grane przez aktorów, jest bardzo kontrowersyjna. Z początku nie traktowano pogłosek na ten temat zbyt poważnie, ale teraz wiadomo już, że produkcją zajmie się wytwórnia Lionsgate i początkujący reżyser Michael Gracey (do tej pory był specjalistą od efektów specjalnych).
Po filmie "Dragonball Evolution" w 2009, który okazał się kompletną klapą oderwaną od oryginału, fani "Naruto" obawiają się, że tym razem będzie podobnie. Miejmy nadzieję, że nie.