Od telewizyjnego eksperymentu do prawdziwej miłości
Wiele wody upłynęło w Wiśle od czasu, gdy Anna Wróbel pojawiła się na ekranach telewizorów jako uczestniczka drugiej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Jesień 2017 roku była dla niej początkiem nowej przygody, która, jak się później okazało, nie zakończyła się tak, jakby tego chciała. Nieudane małżeństwo z Grzegorzem nie przekreśliło jednak jej szans na znalezienie prawdziwej miłości.
Nowy rozdział poza kamerami
Minęło już sporo czasu od tamtych wydarzeń, a życie 33-letniej Ani Wróbel nabrało nowych barw. Krakowska cukierniczka od ponad pięciu lat tworzy szczęśliwy związek z Piotrem, który, jak się okazuje, jest jej prawdziwą miłością. O tym, jak bardzo kwitnie ich uczucie, świadczą liczne zdjęcia i relacje zamieszczane w mediach społecznościowych. Ostatnio Ania postanowiła podzielić się z fanami i obserwatorami romantycznymi kadrami, do których dodała szczery komentarz.
Szczęśliwych Walentynek dla wszystkich! Dziś jest dzień miłości i przyjaźni, więc niech serca biją pełne ciepła i radości. A dla mojego ukochanego, życzenia urodzinowe wypełnione miłością, szczęściem i spełnieniem marzeń! Niech każdy dzień z Tobą będzie jak święto!
Życie po "Ślubie od pierwszego wejrzenia"
Choć udział w eksperymencie telewizyjnym nie przyniósł Ani Wróbel oczekiwanej miłości, to życie napisało dla niej zupełnie inny scenariusz. Nieudane małżeństwo z Grzegorzem okazało się jedynie przystankiem na drodze do prawdziwego szczęścia. Dziś Ania cieszy się życiem u boku Piotra, z którym wspólnie tworzą harmonijną całość. Ich historia pokazuje, że nawet jeśli coś się nie uda, to zawsze warto mieć nadzieję na lepsze jutro.
