Ania i Grzegorz z 2. edycji programu "Rolnik szuka żony"
Lata mijają, a "Rolnik szuka żony" cieszy się niesłabnącą popularnością zarówno wśród tych, którzy marzą o miłości, jak i widzów. Przed nami 10. edycja show, a w oczekiwaniu na nowe odcinki, fani formatu z zaciekawieniem śledzą losy uczestników. Jedną z par, która regularnie udziela się w mediach społecznościowych, tworzą Ania i Grzegorz Bardowscy.
Rolnik i jego żona poznali się 8 lat temu. Grzegorz nagrał "wizytówkę", a Ania była jedną z kobiet, która wysłała do niego list. Później mężczyzna zaprosił ją do gospodarstwa. Uczestnicy szybko znaleźli wspólny język. Niedługo później pojawiło się uczucie, o którym we dwoje marzyli. Dziś są małżeństwem, które tworzy szczęśliwą rodzinę. Owocem ich związku są dwie pociechy. Jaś przyszedł na świat 7 lat temu, a jego siostra - Liwia - urodziła się w 2019 roku.
Bardowscy wspólnie wychowują dwoje dzieci
Bardowscy chętnie udzielają się w Internecie, publikując urywki z codzienności na Instagramie i YouTube. Żona Grzegorza prowadzi vloga, a także często aktualizuje swój profil w sieci, dzięki czemu internauci wiedzą, co aktualnie dzieje się w życiu małżonków. Ostatnio w gospodarstwie dni wypełniają żniwa. Ukochana rolnika z tej okazji pokazała dzieci, które chętnie odwiedzają tatę na polu. Ten widok rozczulił internautów!
Z łezką w oku patrzę na te zdjęcia i przypominają mi się żniwa u dziadków. Piękny czas
Ja pamiętam z młodych lat, jak zawsze po żniwach nylon pełno pająków w wymłuconym zbożu na przyczepie
Miło się patrzy na dzieciaczki, które cieszą sie z żniw z tatą. Super z Was rodzinka
Dla dzieci to mega zabawa
Wczoraj mój czterolatek miał okazje wsiąść na kombajn ależ to były emocje. Zasnąć nie mógł, a ja widząc jego szczęście sama miałam łzy w oczach
Między innymi za to kocham polską wieś