Mogłoby się wydawać, że pompowanie samochodowej opony to raczej prosta, nie wymagająca zbyt wielkiej wiedzy czynność. Jak wszystko, da się ją jednak oczywiście urozmaicić, czy wręcz udziwnić na wzór obserwowanych w internecie sposobów.
Facet z poniższego filmu najwidoczniej naoglądał się internetowych poradników, które doradzały, aby do tego celu użyć łatwopalnego sprayu, który następnie należy podpalić. Bo to podobno działa i daje dobre efekty.
A jak było tym razem? Zobaczcie sami: