Pogo uznawane jest za "taniec" polegający na rytmicznym podskakiwaniu w miejscu z rękami przy ciele, tańczony na koncertach muzyki rockowej, a zwłaszcza punkowe. W rzeczywistości może to wyglądać bardziej agresywnie i chaotycznie - trzeba, jednak przyznać, że energia udziela się wszystkim w tej szalonej grupie. Czy w takich warunkach można spokojnie zjeść śniadanie?
Ktoś w końcu postanowił to sprawdzić! Fan dobrej zabawy i genialnych koncertów wziął miseczkę z płatkami śniadaniowymi, zalał mlekiem i ruszył w pogo podczas występu Chelsea Grin na Vans Warped Tour 2018 w Denver w stanie Kolorado. Zobaczcie efekty!
Autor: Katarzyna Solecka