Ostatni odcinek „Ślubu…” obfitował w emocje
Transmisja ostatniego epizodu „Ślubu od pierwszego wejrzenia” wywołała wiele emocji wśród fanów programu. Widzowie byli świadkami dużej kłótni pomiędzy Agatą a Piotrem. Małżeństwo nie mogło porozumieć się w ustalaniu zwykłych, codziennych spraw, jak wybór restauracji. Konflikt eskalował do tego stopnia, że ze strony Agaty padło wiele niecenzuralnych słów. Piotr natomiast wycofał się całkowicie z relacji, prosząc żonę o opuszczenie jego mieszkania i rezygnując ze wspólnej podróży do Krakowa.
Nieporozumienia wdarły się również do związku Joanny i Kamila. 32-latka otwarcie przyznała, że gdyby nie wizyta jednej z psycholożek, sytuacja mogłaby być jeszcze gorsza.
Ekspertki ze „Ślubu…” skrytykowane przez internautów
Mimo pozytywnej opinii Joanny o działaniu ekspertki widzom nie do końca podobają się działania zespołu specjalistów, który jest odpowiedzialny za dobór par. Przypomnijmy, że w tym sezonie rolę „swatek” pełnią: Julitta Dębska (psycholożka i coach relacji), Zuzanna Butryn (psycholożka i terapeutka par) i Hanna Kąkol (headhunter, coach, trenerka biznesu). Na instagramowym profilu „ŚOPW” pojawiło się wiele komentarzy od internuatów krytykujących postawy ekspertek i ich brak zaangażowanie w opiekę nad zdrowiem psychicznym uczestników.
Jak dla mnie uczestnicy tak niedobranych par powinni domagać się odszkodowań, a psychologowie, którzy ich dobierają, ponieść jakąś karę za aż tak silne narażenie zdrowia uczestników.
Na jakiej zasadzie dobierają tych ludzi ? Im większa drama i wyższa oglądalność, tym lepiej.
Eksperci to atrapa, najważniejsze show i kłótnie.
Jeśli naprawdę eksperci wybrali ich jako parę, której „ma się udać” to wszyscy eksperci są do zwolnienia - czytamy na IG programu.