Ostatni album Beyonce ukazał się niemal trzy lata temu. Płytę zatytułowaną po prostu „Beyonce” wokalistka wydała pod koniec 2013 roku. Od tamtej pory amerykańska diva nie rozpieszczała zanadto fanów swojej muzyki – po długiej przerwie, dopiero podczas tegorocznego finału Superbowl zaprezentowała namiastkę nowego materiału. Singiel „Formation”, który wykonała na żywo w przerwie Superbowl 50, ma być zapowiedzią nowego albumu. Artystka jakiś czas temu zapewniała, że materiał na płytę jest już gotowy.
Te zapewnienia najwyraźniej nie satysfakcjonują fanek byłej wokalistki Destiny’s Child. Postanowiły one zwrócić się bezpośrednio do Beyonce. W filmie opublikowanym przez portal Funny or Die fanki artystki w dramatyczny sposób proszą ją, by wydała w końcu album. Ich apelowi towarzyszy podniosła muzyka, a słowa fanek sprawiają wrażenie równie poważnych.
„Ustawiłam alarm w Google na słowa „Beyonce”, „album”, „drop” i „b”. Wiesz, jak często litera „b” jest używana w Google? Barack Obama, Bernie Sanders, Bowie… Kogo oni obchodzą?” – pyta jedna z fanek. „Moi przyjaciele są zaniepokojeni. Ciągle mnie pytają, dlaczego noszę tyle sosu chili w torebce?” – mówi druga fanka, nawiązując do słów piosenki „Formation”, o której słyszymy z ust kolejnej: „Od premiery „Formation” nie stać mnie na jedzenie dla siebie i dla rodziny, bo licząc na nowy album kupiłam tę koszulkę! Zostało mi 14 dolarów, Beyonce. I to wszystko dla ciebie!”.
Zobaczcie ten nagrany z przymrużeniem oka, na pozór zatrważająco poważny apel. Być może Beyonce po obejrzeniu go rzeczywiście wyda w końcu nowy album? Szanse są spore, bo wokalistka kilka godzin temu opublikowała na swoim Instagramie tajemniczą zapowiedź. Krótkie wideo opatrzone hashtagiem #LEMONADE jest zapowiedzią premiery, która ma mieć miejsce już 23 kwietnia. Czy chodzi właśnie o nową płytę? Przekonamy się już za kilka dni!