„Królowe życia”. Gabriel Seweryn w nowym związku
Gabriel Seweryn to były już uczestnik programu TTV pt.: „Królowe życia”. Przez długi czas – razem ze swoim byłym partnerem Rafałem Grabiasem – występowali w telewizyjnym projekcie, a widzowie mogli „podglądać” ich wspólne życie. Wszystko zmieniło się w zeszłym roku, kiedy to najpierw Rafał i Gabriel zrezygnowali z dalszego udziału w show, a następnie kolorowy świat mediów obiegły pierwsze doniesienia o ich rozstaniu. Ze sprawą łączono również trzeciego mężczyznę, który początkowo przez niektórych był nawet określany mianem… stalkera pary! Całe nieporozumienie zostało szybko wyjaśnione przez samego Seweryna, który następnie ogłosił, że jest to jego… nowy partner!
Od tamtej pory minęło już kilka dobrych miesięcy, a związek Gabriela i Kamila kwitnie – projektant z Głogowa chętnie dzieli się nowymi zdjęciami z partnerem, często aktualizując swój instagramowy profil. W Internecie znalazł się także najnowszy wywiad z Gabrielem, w którym celebryta odnosi się m.in. do zakończonej relacji z Rafałem. W rozmowie z portalem: „Pomponik” Seweryn szczerze wyznał, iż jego obecny związek daje mu wiele radości:
(…) U boku mojego kochanego Kamila czuję się naprawdę szczęśliwy. W końcu jestem szanowany, nie ma kłótni, wyzwisk, intryg. Dlatego codziennie tuż przed zaśnięciem wypowiadam to samo zaklęcie: "Chwilo, trwaj"! (…)
Gabriel z „Królowych życia” o rozstaniu z Rafałem Grabiasem
W dalszych słowach Gabriel z „Królowych życia” odniósł się m.in. do poprzedniej relacji, przy okazji wyjaśniając, dlaczego tak długo zwlekał z ogłoszeniem prawdy na temat jego życia uczuciowego i nowego związku z Kamilem:
(…) Zdecydowałem się na ten wywiad, by ludzie w końcu poznali całą prawdę i mój punkt widzenia. Ja nigdy niczego nie udawałem. Zwyczajnie nie umiem tego robić. Co w sercu, to i na języku. Najzwyczajniej w świecie utrzymywałem fikcję, z której - mimo wielkich chęci - nie potrafiłem się wyzwolić. Byłem ofiarą manipulacji i przemocy psychicznej. Mówię to po raz pierwszy publicznie: potrzebowałem specjalistycznej pomocy i skończyłem u psychiatry! (…).
W rozmowie nie zabrakło także odniesienia do „Królowych życia”: projektant szczerze wyznał, iż udział w programie wiązał głównie z próbą ratowania jego poprzedniego związku:
(…) Do programu poszedłem przede wszystkim po to, by ratować związek, który od dawna nie istniał, czego ja sam nie przyjmowałem do wiadomości. Naiwnie wierzyłem, że udział w "Królowych życia" zdziała jakiś cud. Na szczęście to wszystko już za mną. Co było a nie jest, nie pisze się w rejestr. Oczywiście mojemu byłemu życzę wszystkiego, co najlepsze. Powodzenia w życiu osobistym i sukcesów na niwie zawodowej! (…)
Co sądzicie o nowym związku Gabriela Seweryna z „Królowych życia”?