hity na MAXXa
hity na MAXXa

Grzegorz Skawiński miał grać w zespole Ozzy'ego Osbourne'a? Brytyjczyk wysłał mu list! [WIDEO]

Jak wyglądałaby historia polskiej muzyki, gdyby Grzegorz Skawiński na pewnym etapie swojej kariery wyjechał z kraju, by grać w zespole Ozzy'ego Osbourne'a? Odpowiedź na to pytanie już zawsze pozostanie zagadką. Tymczasem wokalistka KOMBII zdradził, że wiele lat temu dostał od brytyjskiego artysty list. Co w nim było?

Grzegorz Skawiński grał z Ozzym Osbourne'em?

Muzyk, kompozytor, wokalista i autor tekstów, gitarzysta, a także producent muzyczny znany również jako "Skawa" chętnie udziela się w mediach społecznościowych, regularnie publikując nowości na Instagramie i TikToku.

Grzegorz Skawiński zdjął okulary! Fani w szoku: "Całkiem inny człowiek". Muzyk opublikował zaskakujące nagranie [WIDEO]
Grzegorz Skawiński to niezwykle charakterystyczna postać na polskiej scenie muzycznej. Jego znakiem rozpoznawczym są nie tylko wielkie hity, które łączą pokolenia, ale również ciemne okulary, czarna broda i łysa głowa. Ostatnio muzyk pokazał, jak...

Grzegorz Skawiński zamieszcza m.in. relacje z koncertów, zdjęcia z wielbicielami oraz filmy, na których gra na gitarze czy śpiewa. Z dużym zaangażowaniem odpowiada też pytania zadane bezpośrednio przez fanów. Ostatnio zdementował krążące w mediach plotki i jego kariery w zespole Ozzy'ego Osbourne'a.

Grzegorz Skawiński dostał list od Ozzy'ego Osbourne'a

Wokalista KOMBII usiadł przed kamerą, by wyjaśnić co zaszło między nim, a brytyjskim muzykiem. Postanowił wyjawić, jak naprawdę wyglądała ich historia i czy rzeczywiście był kiedyś brany pod uwagę, jako gitarzysta do zespołu Ozzy'ego Osbourne'a? 69-latek stwierdził krótko:

Troszkę prawdy w tym jest

Grzegorz Skawiński wrócił pamięcią do dawnych lat. Przyznał, że Ozzy Osbourne rzeczywiście słyszał to, jak gitarzysta KOMBII gra na gitarze. Co więcej, Brytyjczyk wysłał do Polaka list. Co w nim było? 69-latek wszystko wyjaśnił:

Mój przyjaciel, który w tamtym czasie mieszkał w Chicago w Stanach Zjednoczonych po prostu na casting do Ozzy'ego Osbourne'a na nowego gitarzystę wysłał moje materiały, czyli kasetę i płytę CD. No i - ku naszemu zdziwieniu - zostały one przesłuchane przez Ozzy'ego. No i dostałem od Ozzy'ego miły list z podziękowaniami, że mają już kogoś... Natomiast wysłuchali, byłem gdzieś tam brany pod uwagę. I to jest cała historia

- wyznał muzyk i dodał stanowczo:

Nieprawdą jest jakobym już gdzieś tam był, spotykał się i robił próby. Nie, nie. To są już absolutnie wymysły...

Oceń ten artykuł 0 0