Nie od dziś wiadomo, że Marc Zuckerberg (właściciel Facebooka i Instagrama) przymierzał się do kupna apki Snapchat. Niestety spotkał się z odmową. „Król social mediów” wcale się tym nie przejął i w takim razie zaczął wprowadzać funkcje Snapchata do swoich produktów. Tym razem jest to Instagram Stories.
Funkcja ta jest kopią My Story ze Snapchata. Dzięki niej użytkownicy mogą dzielić się krótkimi filmikami lub zdjęciami przez ograniczony czas, a dokładnie 24 godziny. Treści te można edytować używając narzędzia do pisania lub rysowania. Możemy też wybrać naszych odbiorców - komu nasze Stories nie zostanie udostępnione. Na obu aplikacjach działa dosłownie tak samo.
Instagram Stories ma przyciągnąć młodszą grupę użytkowników, którzy obecnie korzystają z konkurencyjnej apki. Czy tak będzie? Zobaczymy w praniu.