Przesyłka od zmarłej babci
Jen Hamilton, popularna tiktokerka, pewnego dnia otrzymała przesyłkę. W środku znajdował się czek na 250 dolarów, a także wspólne zdjęcie jej dziadków. Mogłoby się wydawać, że to nic szczególnego. Prawda jest jednak taka, że dziadkowie dziewczyny już nie żyją. W informacjach o nadawcy paczki wpisane były dane babci Jen, która zmarła dwa lata wcześniej. Jak to możliwe, że wysłała jej przesyłkę? Ten fakt mocno zaintrygował tiktokerkę, która zadzwoniła do wielu osób ze swojej rodziny z pytaniem, czy ktoś nie wie, jak doszło do tego incydentu. Pomocna okazała się dopiero matka, która naprowadziła Jen na rozwiązanie tej zagadki.
Nadawca rozpoznany
Paczkę z taką samą zawartością otrzymała kuzynka Jen, a matka rozpoznała charakter pisma. Okazało się, że paczka została nadana przez ciocię i wujka tiktokerki, którzy sprzedali samochód należący do nieżyjącej już babci. Zysk podzielili między jej wnuków i dlatego Jen otrzymała czek na 250 dolarów:
Jedni z wielu moich ciotek i wujków – moja mama ma bardzo dużo rodzeństwa – sprzedali samochód mojej babci. I nic o tym nie wiedzieliśmy – w ogóle nie spodziewaliśmy się z tego żadnych wpływów. Jestem podekscytowana, że wykorzystam te pieniądze w sposób, w jaki chciałaby tego babcia – powiedziała Jan
Autor: Hubert Drabik