Apple zapłaci 21-latce milionowe odszkodowanie
21-letnia studentka oddała do naprawy swojego niedziałającego Iphone’a. Telefonem zajęła się firma Pegatron współpracująca z Apple. Jak podaje brytyjski dziennik "The Daily Telegraph" dwóch techników opublikowało 10 nagich zdjęć Amerykanki oraz filmik o erotycznym charakterze na jej facebook’owym profilu. Przyjaciele młodej kobiety zaalarmowali ją o tym, co pojawiło się w sieci i ta szybko usunęła ze swojego konta odważne treści.
Ofiara wynajęła prawników, którzy zagrozili firmie złożeniem pozwu o naruszenie prywatności i spowodowanie urazów psychicznych. Firma Apple zaproponowała kobiecie ugodę, która zawiera klauzulę poufności i zabrania kobiecie mówić o szczegółach sprawy oraz ujawnić wysokość odszkodowania. Do sieci wyciekły jednak informacje o tym, że kobieta domagała się od międzynarodowego giganta 5 milinów dolarów.
Apple zabiera głos
Po tym jak informacje o zdarzeniu dotarły do mediów, firma Apple zabrała głos. W rozmowie z dziennikiem "The Daily Telegraph" rzecznik giganta zapewnił, że bezpieczeństwo klientów jest dla firmy niezwykle ważne, a pracownicy, którzy złamali procedury, zostali zwolnieni.
Traktujemy prywatność i bezpieczeństwo naszych klientów niezwykle poważnie. (...) Kiedy dowiedzieliśmy się o tym skandalicznym złamaniu naszych procedur przez jednego z naszych sprzedawców, natychmiast podjęliśmy działania.
Czytaj także:
Autor: Aleksandra Biłas