Jak donosi "Gizmodo", w niektórych sklepach Apple sprzedaż spadła do zaledwie kilku sztuk na tydzień, a zainteresowanie pokazami urządzeń znacząco zmalało. Poza tym coraz więcej osób, które umówiły się na testy, nie pojawia się na nich wcale. Czyżby "urządzenie przyszłości" szybko stała się przeszłością?
Apple Vision Pro szybko się znudziły?
Niewiele ponad dwa miesiące temu Apple Vision Pro wywołały prawdziwe poruszenie na rynku technologicznym. Premiera tego headsetu do rozszerzonej rzeczywistości przyciągnęła tłumy chętnych do sklepów Apple, a przedsprzedaż w pierwszy weekend stycznia zakończyła się sprzedażą 180 000 egzemplarzy. Wydawało się wówczas, że mamy do czynienia z kolejnym przebojem giganta z Cupertino. Jednak ostatnie doniesienia, na które powołuje się "Bloomberg", rzucają cień na dalsze losy Apple Vision Pro.
Apple Vision Pro mierzą się z krytyką
Mimo słabnącej sprzedaży Apple wciąż promuje Vision Pro na swojej stronie internetowej, jednak użytkownicy wydają się nie być już tak entuzjastycznie nastawieni do produktu.
Właściciele urządzeń skarżą się przede wszystkim na brak praktycznego zastosowania headsetu w codziennym życiu, problemy z komfortem noszenia, trudności w znajdowaniu aplikacji w sklepie Vision Pro oraz na poczucie izolacji, jakie niesie ze sobą technologia.
Apple podjęło już pewne kroki w celu rozwiązania niektórych z tych problemów, wprowadzając na przykład pas Dual Loop Band, który ma zapewnić większy komfort noszenia. Pomimo tego produkt nadal wydaje się tracić na popularności, spełniając przewidywania analityków, którzy sugerowali, że Vision Pro stanie się produktem niszowym przynajmniej na kilka kolejnych lat.
Autor: Hubert Wiączkowski