Klaudia El Dursi i gorąca sesja we Włoszech
Jeszcze jakiś czas temu Klaudia El Dursi wróciła ze słonecznego wyjazdu do Włoch. Wycieczka związana była m.in. z realizacją sesji zdjęciowej dla kampanii marki bieliźnianej. Na profilu, obserwowanym przez 811 tys. użytkowników sieci, celebrytka relacjonowała kulisy powstawania wyjątkowych zdjęć. Nie obyło się jednak bez pewnych komplikacji, o których prowadząca „Hotelu Paradise” na bieżąco opowiadała fanom. Na InstaStories pojawiły się wówczas kadry ze szpitalnego korytarza.
Dzisiaj zdecydowanie nie jestem w najlepszej formie, wieczorem trafiłam do szpitala i spędziłam tam całą noc (nie martwcie się – wszystko pod kontrolą). Tym samym w ogóle nie spałam, dlatego musiałabym nadrobić podczas przygotowań do sesji – pisała wówczas gwiazda.
Uspokajała obserwatorów i tłumaczyła: „[…] spokojnie, twarda sztuka ze mnie i nawet bez snu dźwignę wszystko”. Czytaj tutaj:
Na kolejnych filmikach obserwatorzy mieli okazję podziwiać ją w pełnym makijażu i zmysłowej stylizacji. Teraz Klaudia El Dursi pochwaliła się pierwszymi efektami omawianego projektu.
Fani: "A mówią, że ideały nie istnieją"
W wirtualnym albumie modelki pojawiły się dwa ujęcia z malowniczej włoskiej miejscowości – Positano. Pocztówki z wyjazdu spotkały się z niemal błyskawiczną reakcją fanów. Internauci nie kryją swojego zachwytu. Celebrytka zaprezentowała się w czerwonej bieliźnie z koronkowymi dodatkami. Wychyla się z białego samochodu i z uśmiechem spogląda prosto w obiektyw. Odważnie eksponuje wdzięki i zbiera całą masę komplementów. W opisie sugeruje, że to nie koniec gorących kadrów z Wybrzeża Amalfitańskiego.
Szykujcie się na kilka Amalfitańskich wspomnień – podkreśla.
Boska;
Cudnie;
Rakieta;
Zjawiskowo;
A mówią, że ideały nie istnieją;
Najpiękniejsza;
Bogini – wskazują obserwatorzy.
Modelka podziękowała za miłe słowa, a w sekcji komentarzy pozostawiła masę emotikon w kształcie serca.
Kolejne zdjęcie po przesunięciu.